Krzyżyki z palmy wielkanocnej wpisane na Krajową listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego

Pierwsze dni czerwca przyniosły dobre wieści dla wszystkich depozytariuszy, którzy kultywują tradycję Krzyżyków z palmy wielkanocnej na Opolszczyźnie. Do Powiatowego Centrum Kultury w Strzelcach Opolskich wpłynęło pismo z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, z gratulacjami i oficjalnym potwierdzeniem faktu dokonania przez Radę ds. Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego przy Ministrze Kultury i Dziedzictwa Narodowego wpisu tej tradycji na Krajową Listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego. To już dziewiąty wpis z Opolszczyzny i siódmy z powiatu strzeleckiego na tej prestiżowej liście. Czytaj więcej

Mieszkańcy wspólnie z badaczami wypracują narzędzia do badań etnograficznych tradycji kwietnych dywanów na Opolszczyźnie

Profesor Katarzyna Smyk, badaczka, Przewodnicząca Rady ds. Dziedzictwa Niematerialnego przy Ministrze Kultury i Dziedzictwa Narodowego spotkała się we wtorek, 17 maja 2022 r. z mieszkańcami Olszowej, Zalesia Śląskiego, Zimnej Wódki i Klucza, aby wspólnie wypracować narzędzia do badań etnograficznych oraz identyfikacji realnych zagrożeń dla tradycji układania dywanów kwietnych układanych na procesje Bożego Ciała w czterech miejscowościach pod Górą Świętej Anny. Narzędzia te, arkusze obserwacji, pani Profesor omówi następnie z zespołem badaczy, którzy podczas Bożego Ciała będą rozmawiać z depozytariuszami. Czytaj więcej

Pierwsze koty za płoty – fotorelacja z warsztatów „Mistrz Tradycji”

„Moja pierwsza w życiu wydmuszka” – wykrzyczała z zachwytu Katarzyna Latocha, po tym jak samodzielnie udało jej się usunąć przy pomocy strzykawki z igłą płynną zawartość jajka. Po szkoleniu robienia wydmuszek z kurzych jaj uczniowie Teresy Soboty z Olszowej próbowali swoich sił na zabarwionych wcześniej wydmuszkach. Niektórzy po raz pierwszy w życiu trzymali nożyk i kruchą skorupkę kurzego jaja. Po okiem mistrzyni próbowali zrobić pierwsze wzory kwietne. Tak zaczęła się ich przygoda z kroszonką, która potrwa do 15 grudnia 2022 r., kiedy to zaprezentują publicznie swoje dzieła. Wówczas też obejrzymy film dokumentalny autorstwa Sławomira Mielnika. Czytaj więcej

Maibaum

Specyficznym rodzajem chodzenia z gaikiem, jest kultywowany do dziś w okolicach Strzelec Opolskich tzw. Maibaum, czyli zwyczaj stawiania na koniec kwietnia lub 1 maja (lub w pierwszą niedzielę maja) na placu wiejskim maja, czyli drzewka świerkowego (sosna, jodła) przybranego wstążkami. W Kadłubie (gm. Strzelce Opolskie) panowie przystroili i postawili „moika” w sobotę 30 kwietnia. Co prawda nie było imprezy, ale  drzewko majowe ” moik” (jak go nazywają miejscowi) jest imponujące. Czytaj więcej

Lista uczniów przyjętych na warsztaty kroszonkarskie do Teresy Soboty

Z przyjemnością informujemy, że zakończyliśmy nabór uczniów na warsztaty kroszonkarskie Mistrza Tradycji – twórczyni ludowej Teresy Soboty z Olszowej. Zakładaliśmy szkolenie pięciu osób, jednak decyzją pani Teresy na zajęcia przyjmujemy siedem osób. Czytaj więcej

25 kwietnia – zapomniana obrzędowość w dniu św. Marka

Dnia 25 kwietnia obchodzimy dzień św. Marka, apostoła i ewangelisty umęczonego ok. 68 r. Dzień ten jeszcze po 1945 r. był uroczyście obchodzony na historycznym Górnym Śląsku. Istniało przekonanie, że w tym dniu nie wolno pracować w polu, gdyż wierzono, że „św. Marek może wszystko zniszczyć”. Czytaj więcej

Wielkanocne procesje konne

Wielkanocne procesje konne są – jako zwyczaj o charakterze agrarnym – dziękczynno-błagalnymi objazdami pól przez rolników. W trakcie procesji gospodarze modlą się o dobre urodzaje, pogodę oraz ochronę plonów. Jest to jeden z elementów grupy zwyczajów, który roboczo nazywamy błogosławieństwem pól. Czytaj więcej

Straże grobowe

Straże grobowe są reliktem dawnych widowisk pasyjnych, które niegdyś odbywały się w świątyniach. Mężczyźni w mundurach strażackich, wojskowych lub innych organizacji paramilitarnych, pełnią na zmianę wartę przy grobie Chrystusa od Wielkiego Piątku po południu do rezurekcji w Wielkanoc. Straże te zwane są najczęściej turkami,  grobowcami, krzyżakami, kosynierami, Gwardią Narodową lub strażakami. Czytaj więcej

Niedziela palmowa zwana kwietną bo budziła radość

Jak podaje Zygmunt Gloger w „Encyklopedii Staropolskiej” (str. 128), „Niedziela, poprzedzająca pożądane święta, obudzała radość”. Znany polski badacz odnotował także zwyczaj, „że kto  raniej wstał w Kwietną niedzielę, ten budził innych, uderzając śpiących palmą, mówiąc: wierzba bije, nie ja biję. Za tydzień – wielki dzień, za sześć noc – wielka noc”. Czytaj więcej

Prima Aprilis – dzień żartów i figli

I choć zwyczaj ten znany jest od średniowiecza, to współcześnie przeżywa prawdziwy renesans. Jest na tyle atrakcyjny i „medialny”, że jest obchodzony w różnych regionach świata. Powszechnie tego dnia w wielu mediach pojawiają się różne sensacyjne czy żartobliwe informacje, którym nie warto wierzyć, bo jak mówi staropolskie przysłowie: „Na prima aprilis, nie wierz, bo się omylisz”. Czytaj więcej

Szkubki, szkubaczki, Federschleissen czyli szkubanie pierza na Śląsku Opolskim

Nazw na określenie zwyczaju szkubania pierza kultywowanego m.in. w podstrzeleckim Kadłubie, czy we wsiach na terenie gminy Chrząstowice jest sporo. W dobie ogromnych podwyżek cen gazu i energii, a także zielonej ideologii klimatycznej wraca moda na ciepłą, naturalną pierzynę z gęsiego puchu. Nic więc dziwnego, że tradycja darcia pierza wraca do łask. Pracy jest sporo, bo na pierzynę trzeba ok. 6 kg pierza, a na poduszkę ok. 2,5 kg puchu. Czytaj więcej

Gabriela Puzik – dobry duch Kadłuba

Jest sołtysem wsi, inicjatorką  „Muzeum bez murów” i wielu projektów łączących pokolenia w Kadłubie. Prywatnie jest ciepłą, serdeczną, pełną energii i pomysłów kobietą, która zawsze bierze sprawy w swoje ręce. Potrafi też zmobilizować innych do działania – „kluczowa jest rozmowa” – tak twierdzi i powtarza powiedzenie swojego dziadka – wieloletniego sołtysa Boryczy, że: „sołtys dużo może, jak wieś pomoże”. Jest kobietą XXI wieku, dobrym duchem  Kadłuba. Czytaj więcej

Jako to z tym babskim combrem było?

Według jednej z hipotez, zwyczaj ten pochodzi z Krakowa, gdzie przekupki urządzały na Rynku zabawę z pijatyką i tańcami. Kobiety wybierały pośród siebie tzw. marszałkinię, organizowały pochód, na czele którego wleczono na powrozie bałwana słomianego (symbolizującego mężczyznę), zwanego combrem, na którego rzucały się podczas zabawy i rozrywały na kawałki. Ścigały również mężczyzn, którzy złapani musieli się wykupić datkami, a Ci przystojni – buziakami. Czytaj więcej

Jak karnawał, to wodzenie niedźwiedzia na Śląsku Opolskim!

Wodzenie niedźwiedzia (zwane berami) kultywowane jest obecnie w około stu miejscowościach na Śląsku Opolskim podczas karnawału. Dawniej był to obrzęd o znaczeniu magicznym, mającym zapewnić urodzaj w Nowym Roku. Dziś to raczej zabawne widowisko integrujące mieszkańców danej miejscowości, organizowane najczęściej przez lokalne Ochotnicze Straże Pożarne, Ludowe Zespoły Sportowe, czy Rady Sołeckie. W Dębiu w gminie Chrząstowice barwny korowód przebierańców przeszedł przez wieś 22 stycznia br. Każda gospodyni musiała zatańczyć z niedźwiedziem, a gospodarz poczęstować przebierańców wódką i zostawić datek. Czytaj więcej