Opolskie kroszonkarstwo

Stowarzyszenie Twórców Ludowych – Oddział w Opolu przygotowało wniosek na wpis opolskiego kroszonkarstwa na krajową listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego prowadzoną przez Narodowy Instytut Dziedzictwa. Konferencja prasowa w tej sprawie odbędzie się w niedzielę 14 kwietnia w siedzibie Muzeum Wsi Opolskiej, podczas Jarmarku Wielkanocnego.

Trudno jest precyzyjnie określić czas, kiedy ludność zamieszkująca Śląsk Opolski zaczęła zdobić jajka lub wykonywać przedmioty w kształcie jaj, które służyły do celów kultowych. Z pewnością można stwierdzić, że miało to miejsce już w X w.  bowiem z tego właśnie okresu pochodzą odkryte podczas wykopalisk archeologicznych na opolskim Ostrówku, archeologiczne zabytki w kształcie jaja, wykonane z wypalonej ceramiki, która została pomalowana farbami.

Zostały one ozdobione we wzory geometryczne przy użyciu drewnianego patyczka. Całość do złudzenia przypomina jajo ozdobione techniką batikową. Zresztą przez wiele wieków ten sposób zdobnictwa był na Śląsku Opolskim najbardziej rozpowszechniony. Jeszcze pod koniec XIX w. w wielu rodzinach jajka wykonywano techniką batikową.

Z przekazów ustnych i opracowań pisemnych wynika, że w XIX w. na obszarze Śląska Opolskiego jednak powszechnie stosowana była technika zdobienia jaj polegająca na ryciu wzoru na powierzchni zafarbowanego jajka. Pisze o tym  Adolf Hytrek w pracy Górny Szląsk pod względem obyczajów, języka i usposobienia ludności (1877). Były one drapane (ryte) przy użyciu specjalnych narzędzi – a miejscowa ludność nadała im nazwę kroszonki (krołsonki). Nazwa ta wywodzi się od słowa krasa oznaczającego czerwień lub urodę. Pierwotnie jajka barwiono bowiem na kolor czerwony (brązowo-czerwony), uzyskiwany z ochry, robaczków zwanych czerwcami lub łupin cebuli. Ozdabianie jaj techniką rytowniczą musiało być jednak znane już wcześniej. Taki stan rzeczy poświadczają wyniki badań terenowych. Urodzona w 1897 r. Maria Kuzber nauczyła się zdobić jajka od babci Joanny Springer. Maria Lipka (1899) uczyła się techniki rytowniczej od swojej matki, podobnie jak Piotr Wysada (1900), Maria Labisz (1904), Anna Skrzypczyk (1908) i inni. Gerda Klimek (1941) z Kamienia Śląskiego opowiadała o pięciopokoleniowej tradycji rodzinnej wykonywania kroszonek, zapoczątkowanej przez prapradziadka.

Dawniej jajka wykonywano wyłącznie w okresie przed Świętami Wielkanocnymi, w trakcie których między innymi święcono je, zjadano, obdarowywano nimi mężczyzn w Wielki Poniedziałek. Sporadycznie kroszonki prezentowano na wystawach co np. miało miejsce w szkole polskiej w Grabinie w 1937 r. Maria Warwas w latach 30. XX w. dostarczała kroszonki redaktorom Nowin Opolskich oraz pracownikom Konsulatu Polskiego w Opolu. Maria Kuzber od 1932 r. przynosiła swoje prace do szkoły w Grabinie, skąd wysyłano je do Opola i Warszawy.

W połowie lat 50. XX w. w środowisku opolskich muzealników i działaczy kultury pojawił się pomysł organizacji przedsięwzięcia kulturalnego propagującego rodzimą plastykę obrzędową. Z przeprowadzonych badań i obserwacji wynikało, że zdobieniem kroszonek zajmują się głównie osoby zaawansowane wiekowo lub w wieku średnim. Wielu młodych, pomimo posiadanych umiejętności, nie angażowało się w działania twórcze. Postanowiono zatem zorganizować konkurs, a możliwość uzyskania atrakcyjnych nagród miała być dodatkowym bodźcem dla zaktywizowania młodszej grupy opolskich twórców ludowych. W 1958 r. Wydział Kultury Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej w Opolu zorganizował pierwszy konkurs kroszonkarski. Imprezę tę przeprowadzano później w Miejskim i Wojewódzkim Domu Kultury w Opolu. Nagrody przyznawano za prace wykonane w domu oraz podczas konkursu. W pierwszym konkursie nagrody otrzymały między innymi Maria i Stefania Warwas (późniejsza Prezes Opolskiego oddziału STL). W następnych latach w gronie laureatów znaleźli się: Anna Skrzypczyk, Gertruda Mateja, Piotr Wysada, Anna Kopik, Hildegarda Wysada, Jerzy Lipka i Stefania Okos.

W latach 1960-1990 opolscy twórcy kroszonek bardzo aktywnie uczestniczyli w życiu kulturalnym regionu. Brali udział w lokalnych, wojewódzkich, krajowych i międzynarodowych konkursach kroszonkarskich, imprezach folklorystycznych, targach krajowych i zagranicznych: w Holandii, Danii, NRD, RFN, Szwecji, Czechosłowacji i ZSRR. Byli także obecni na pierwszym i wszystkich kolejnych Jarmarkach Wielkanocnych organizowanych w Muzeum Wsi Opolskiej. Wiele kroszonkarek pracowało w Opolskiej Spółdzielni Rękodzieła Artystycznego „Cepelia”.

Na początku lat 70.tych XX wieku Jerzy Lipka nawiązał współpracę z istniejącym w Lublinie Zarządem Głównym  Stowarzyszeniem Twórców Ludowych. Wspólnie z Zofią Czech założyli Opolski Oddział STL. Około 85 % członków tej organizacji stanowią osoby wykonujące kroszonki. Organizowanie konkursów kroszonkarskich, prowadzenie zajęć z dziećmi i młodzieżą spowodowały gwałtowny wzrost zainteresowania tą dziedziną twórczości ludowej.

Od 1991 r. Wojewódzki Konkursu Plastyki Obrzędowej Kroszonki Opolskie jest organizowany przez Muzeum Wsi Opolskiej w Opolu przy współpracy z Opolskim Oddziałem STL. Dotychczas odbyło się dwadzieścia osiem jego edycji. Celem tego przedsięwzięcia jest dokumentowanie i upowszechnianie wśród ludności Śląska Opolskiego tradycji zdobienia jaj wielkanocnych. Od kilkunastu lat konkurs jest adresowany do dwóch grup wiekowych: dzieci i młodzieży oraz dorosłych. Co roku bierze w nim udział od 150 do 180 uczestników. Wykonywane podczas konkursów  prace są prezentowane na wystawach pokonkursowych a później gromadzone przez Muzeum Wsi Opolskiej w Opolu dzięki czemu posiadamy dzisiaj największą w kraju kolekcję kroszonek, liczącą ponad 3000 eksponatów.

Hitem ostatnich lat są breloki w formie kroszonek produkowane przez firmę Opolskie Dziouchy!

https://opolskiedziouchy.pl/opolskie_kroszonki/

Fotografie: Paweł Uchorczak i Sandra Murzicz