Halina Konopacka (1900-1989) – pierwsza dama przedwojennego sportu

Lekkoatletka, dyskobolka, poetka, malarka i bohaterka wojenna. Prekursorka sportu kobiecego i sportowej mody. Osiągnęła spektakularny sukces w sporcie. Zdobyła złoty medal na pierwszych igrzyskach olimpijskich, do których dopuszczono kobiety. Była ambitna i wytrwała, zawsze nieprzeciętna. Potrafiła wykorzystać swoje atuty. Sama decydowała o sobie. Podobno marzyła o karierze filmowej zapatrzona w filmy z Polą Negri. Miała 181 cm wzrostu i talię osy. Była piękna.

Halina Konopacka urodziła się 26 lutego 1900 r. w Rawie Mazowieckiej, ale wychowała w Warszawie. Sport zawsze był dla niej ważny, był jej pasją. Uprawiała wiele dyscyplin, ale najbardziej pokochała lekkoatletykę. W 1918 r. weszła w pełnoletność razem z niepodległością Polski. Pierwszy raz wystartowała w zawodach w 1924 r. zdobywając dwa tytuły mistrzowskie: w pchnięciu kulą i w rzucie dyskiem. W 1926 r. ustanowiła rekord Polski w rzucie dyskiem. Swój pierwszy międzynarodowy sukces odniosła w Göteborgu w 1926 r. na II Światowych Igrzyskach Kobiecych – zdobyła złoty medal w rzucie dyskiem na odległość 37,71 m. Na Olimpiadzie w Amsterdamie 31 lipca 1928 r. zdobyła złoty medal w rzucie dyskiem – rzuciła na odległość 39 metrów i 62 cm. Pobiła rekord świata o 44 cm! Okrzyknięto ją również Miss Igrzysk. Na wiadomość o zwycięstwie Konopackiej prezydent Ignacy Mościcki wysłał depeszę: – „Zwycięstwo i wielki tryumf Polski wobec całego świata jest dowodem żywotności i niespożytej energii naszego narodu”. Polska wychodziła z cienia. Konopacka błyszczała. Prasa oszalała na jej punkcie. Dzięki niej, w całej Polsce zaczęły powstawać Kobiece Kluby Sportowe. W ciągu siedmiu lat 27 razy zdobyła mistrzostwo Polski w różnych dyscyplinach. Ustanawiała kobiece rekordy w sporcie. Polskę reprezentowała 23 razy. Szybko trafiła do elity światowego sportu. Była ulubienicą widzów i dziennikarzy. Zachwycała urodą i wdziękiem. Swoje stylowe berety i czapeczki dziergała sama.

Małżeństwo z dyplomatą, potem ministrem skarbu Ignacym Matuszewskim nie zmieniło jej. Działała na rzecz sportu kobiecego. Po napaści Niemiec hitlerowskich na Polskę we wrześniu 1939 r., Helena ratowała polskie złoto Banku Polskiego. Podczas wojny straciła wszystkie kosztowności i trofea sportowe. Po wojnie małżonkowie zostali w USA, gdzie współtworzyli Instytut Piłsudskiego w Nowym Jorku i Komitet Narodowy Amerykanów Polskiego Pochodzenia, który stał się największą organizacją polonijną w USA. Mistrzyni olimpijska założyła też salon mody i zajęła się projektowaniem strojów. Potem jej pasją stało się malarstwo – założyła galerię i jako Helen George odniosła sukces i w tej dziedzinie. Pięćdziesiąt lat po jej sukcesie w Amsterdamie, ogłoszono rok 1978 r. Rokiem Sportu Kobiet. W jednym z ostatnich listów do oszczepniczki Marii Miłobędzkiej napisała: – „Zazdroszczę ci twojego mieszkania, gdzie za oknem słyszysz polską mowę i synogarlicę. Tak chciałabym się znaleźć w takiej szczęśliwej sytuacji – nie więcej, tylko oddychać Polską”.

Wybitna Polaka zmarła 28 stycznia 1989 r. w Daytona Beach na Florydzie, ale jej prochy przewieziono do Polski. Spoczęła w rodzinnym grobowcu na cmentarzu w warszawskim Bródnie.

Polecamy:

https://www.polskieradio.pl/8/1594/Artykul/661323,Silna-reka-i-miekkie-serce

Puchalska J., Polki, które zadziwiły świat, Warszawa 2016.

Matelska A., Złota. Legenda Haliny Konopackiej, Wołowiec 2019.