Stanisława Leszczyńska (1896-1974). Położna z KL Auschwitz-Birkenau

Była więźniarką nr 41335 i położną, która w niemieckim obozie koncentracyjnym KL Auschwitz-Birkenau przyjęła  ponad 3 tysiące porodów. Więźniarki nazywały ją „mateczką” „Maryją w pasiakach” i „aniołem dobroci”. Była delikatna i mocna zarazem.

Pochodziła z Łodzi, gdzie wyszła za mąż za Bronisława Leszczyńskiego i urodziła dwoje dzieci. Potem rodzina przeniosła się do Warszawy, gdzie Stanisława w 1922 r. ukończyła Szkołę Położnych. Wrócili do Łodzi, a Stanisława rozpoczęła pracę położnej i urodziła dwoje kolejnych dzieci. Podczas II wojny światowej rodzina pomaga Żydom w łódzkim getcie, za co zostają aresztowani przez Gestapo. Stanisława wraz z córką Sylwią trafiają do niemieckiego obozu zagłady w KL A Auschwitz-Birkenau. Stanisława dostała numer obozowy 41335. Została obozową położną. Sprzeciwiła się dr Mengele, gdy ten kazał jej zabijać noworodki. Dzięki jej heroizmowi ani jedno dziecko nie urodziło się martwe w Auschwitz. Nie umarła też żadna rodząca mimo, iż Leszczyńska przyjmowała porody w przewodzie kominowym biegnącym wzdłuż baraku, a zamiast opatrunków do dyspozycji miała brudny koc, który aż trząsł się od wszy…

Obozową gehennę opisała we wstrząsającym „Raporcie położnej z Oświęcimia”, który został opublikowany w „Przeglądzie Lekarskim” w 1965 roku. – Do maja 1943 r. dzieci urodzone w obozie były w okrutny sposób mordowane: topiono je w beczułce (…). Po każdym porodzie (…) dochodził do uszu położnic głośny bulgot i długo się niekiedy utrzymujący plusk wody. Wkrótce po tym matka mogła ujrzeć ciało swojego dziecka rzucone przed blok i szarpane przez szczury – czytamy w jej wspomnieniach…

Leszczyńska przyjmując dzieci na świat modliła się i od razu je chrzciła. Po wyzwoleniu obozu swoje pierwsze kroki skierowała do kościoła. Wróciła do Łodzi, gdzie do końca życia była położną. 27 stycznia 1970 r. spotkała się w Warszawie z matkami i dziećmi urodzonymi w KL Auschwitz-Birkenau. Zmarła 11 marca 1974 r. W 1992 r. rozpoczął się jej proces beatyfikacyjny. Podobno jest cioteczną babcią Anny Lewandowskiej, żony słynnego polskiego piłkarza.

Polecamy:
http://archidiecezja.lodz…cza/leszcz.html

https://pl.wikipedia.org/wiki/Stanis%C5%82awa_Leszczy%C5%84ska

https://www.1944.pl/artykul/stanislawa-leszczynska-josef-mengele.-walka-o,5136.html

http://www.wmpp.org.pl/pl/pielegniarki-na-frontach/ii-wojna-%C5%9Bwiatowa/stanis%C5%82awa-leszczy%C5%84ska.html