Było wczesne, sierpniowe przedpołudnie 2013 roku, kiedy w autokarze odłożyłem Papugę Flauberta Juliana Barnesa i zacząłem wyglądać przez zalane deszczem szyby. Zbliżaliśmy się do Wilna, jednego z najpiękniejszych miast Europy. Czytaj więcej
Było wczesne, sierpniowe przedpołudnie 2013 roku, kiedy w autokarze odłożyłem Papugę Flauberta Juliana Barnesa i zacząłem wyglądać przez zalane deszczem szyby. Zbliżaliśmy się do Wilna, jednego z najpiękniejszych miast Europy. Czytaj więcej