Pieprz – przyprawa, która miała wpływ na bieg dziejów świata

Pieprz, czyli pochodzący z Indii suszony owoc tropikalnego pnącza Piper nigrum L., jest najbardziej znaną przyprawą na świecie. W V w. p.n.e. w Grecji pieprz był używany jako odtrutka na trucizny. W starożytnym Rzymie używano go również w celach kulinarnych. Był tak cenny, że w 408 r. n.e. wizygocki król Alaryk wziął 3000 funtów (1360 kilograma) pieprzu jako zapłatę okupu od Rzymian w zamian za nie atakowanie Rzymu. Kontrolowanie handlu pieprzem było źródłem potęgi Wenecji. To jednak nie wszystko. W średniowiecznej Europie za funt (453 grama) pieprzu można było wyzwolić chłopa pańszczyźnianego. W Anglii czarnym pieprzem można było opłacić czynsz tzw. czynsz pieprzony (peppercorn rent). Pieprz, obok gałki muszkatołowej i goździków był przyprawą, na którą wzmożony popyt doprowadził do epoki wielki odkryć geograficznych i potęgi Portugalii. Aż do XX w. leczono nim hemoroidy, migrenę, febrę i rzeżączkę. Czytaj więcej

Kwiaty Maryi: dziewanna – królowa ziół

Dziewanna jest królową – matką ziół oraz berłem królowej niebios. Kojarzy się ze słońcem, ogniem i miodem. W jej nazwie przetrwała stara wiedza o potężnej bogini Słowian – Dziewannie, czyli tej, która dawała, nagradzała, zmieniała pory roku i uzdrawiała. W roślinie drzemią też wielkie moce – potrafi leczyć, a jej nasiona zachowują zdolność do kiełkowania przez ponad sto lat. Mimo super mocy i królewskiej godności, dziewanna błyszczy żółtym blaskiem na jałowych, piaszczystych glebach przypominając ludziom, że prawdziwa wielkość pochodzi z wnętrza. Mądrość ludowa to odpowiednio zinterpretowała formułując powiedzenie „gdzie rośnie dziewanna, tam bez posagu panna”. Przez wielki dziewanna była muzą poetów i wielkich mistrzów pędzla. Jest też dziewanna najważniejszym kwiatem w bukiecie Maryi święconym 15 sierpnia w święto Matki Boskiej Zielnej. Czytaj więcej

116. rocznica urodzin ojca Andrzeja Czesława Klimuszki (1905-1980)

Był gorliwym kapłanem, franciszkaninem, wizjonerem, jasnowidzem, medium i bardzo znanym zielarzem. Przede wszystkim był prekursorem powrotu do natury. Rozumiał przyrodę. Zwykł mawiać: „Szukajmy kontaktu z żywą przyrodą, a znajdziemy w niej radość życia, jej tchnienie przynosi nam energię i tężyznę naszemu ciału. Przyroda nas żywi, uczy, leczy, koi, kocha i raduje.” Czytaj więcej